sobota, 14 lipca 2012

Ruda

Gdy spotkałam ją latem w parku
nie mogłam się oprzeć by nie utrwalić jej w kadrze.
Jest taka urocza gdy trzymała w pazurkach orzeszka, nawet
nie zauważyła, że ktoś się jej przygląda

3 komentarze:

  1. ...kocham te rude piękności! ...ganiają w parku położonym blisko mego domku, i to prawda, przyzwyczaiły się do widoku ludzi, nie wykazują żadnych oznak strachu, można je do woli obserwować, np. siedząc na ławeczce...
    Kreślę pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rudzielec piękny a zdjęcie rewelacja.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fotogeniczna wiewiórka, jak rzadko. Warszawskie są płochliwe, za blisko nie da się do nich podejść.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń